W niedzielę 12 maja 2024 roku o godzinie 11.30 dziesięcioro dzieci z klasy trzeciej stanęło przed Wielką Tajemnicą Wiary i Miłości Boga. Stanęło twarzą w twarz przed ukrytym Bogiem w Białym Chlebie.
Długo oczekiwano na ten moment. Nie zabrakło przygotowań w szkole i kościele, ale rozpoczęły się one dużo wcześniej – w rodzinnych domach. Czy każde dziecko miało to szczęście, by od rodziców uczyć się modlitwy i zawierzenia Bogu? Doświadczenie wskazuje, że nie. Dlatego przez cały ten rok szkolny trzecioklasiści zajmowali szczególne miejsce na Mszach Świętych niedzielnych o godz. 10.00 a także brali aktywny udział w Nabożeństwach Różańcowych, Roratach i Drodze Krzyżowej.
Kiedy wybiła godzina 11.20 dzieci komunijne oraz wszyscy zebrani przed kościołem zostali powitani przez Ks. Proboszcza. Po czym dzieci umocnione błogosławieństwem rodziców ruszyły w uroczystej procesji do kościoła, by mogła rozpocząć się szczególnie oczekiwana Eucharystia.
Po znaku krzyża przedstawiciele rodziców w imieniu wszystkich skierowali słowa do Księdza Proboszcza: Czcigodny Księże Proboszczu! Przed dziewięciu laty z troską i miłością chrześcijańskich rodziców przynieśliśmy nasze dzieci do kościoła prosząc dla nich o łaskę wiary. Na ile starczało nam sił podtrzymywaliśmy i rozwijaliśmy w nich to święte życie Boże. Dziś, wobec zgromadzonej tu rodziny i gości prosimy o udzielenie naszym dzieciom pierwszej Komunii Świętej. Prosimy też o modlitwę, aby wytrwały w wierze swoich Ojców i w czystej miłości do Boga i Świętej Matki, Maryi.
Liturgię Słowa wraz z Modlitwą Wiernych prowadziły dzieci a w procesji z darami oprócz znaków eucharystycznych: hostii, wina i wody przyniosły również kwiaty, chleb i winogrona, świecę i przyrzeczenia trzeźwości.
I wreszcie – po przeistoczeniu moment najważniejszy – zjednoczenie z Chrystusem w Komunii Świętej. Przejęte dzieci z drżącym i mocno bijącym sercem klękały, by przyjąć żywego Boga.
Umocnione Ciałem Chrystusa na zakończenie Mszy Świętej dzieci skierowały słowa wdzięczności najpierw do księdza, następnie rodziców, chrzestnych, pani wychowawczyni, dyrekcji szkoły, organisty, kościelnego i wszystkich którzy pomagali w przygotowaniu tej pięknej uroczystości.
Na koniec dzieci poprosiły celebransa o błogosławieństwo a wychodząc z kościoła zabrały pamiątkowy obrazek i chleb, by łamiąc się nim mogły rozpocząć spotkanie i świętowanie przy rodzinnym stole.